HOME  |  FILM   |  KSIĄŻKA  |  PODRÓŻE

sobota, 9 marca 2013

to see or not to see

Zasugerowano mi napisanie posta o Szklanej pułapce 5 [polskie tłumaczenie tytułu jest chyba w pierwszej dziesiątce największych porażek translatorskich w dziejach kina].

Wybrałam się bowiem oglądnąć mojego kochanego Bruce'a w kinie.

Szkoda pieniądzorów i czasu. I moich uczuć do Bruce'a :D

Ale nie będę pisać recenzji Die Hard 5. Miałam taki zamiar, ale naprawdę nie mam pojęcia, jak ująć w słowa moje rozczarowanie.

Ktoś inny ujął je bardzo dobrze. Więc dziś polecam recenzję Marcina Pietrzyka na Filmwebie pt. Tak zginął John McClane. Proszę się nie obawiać, tytuł nie jest spoilerem.




Wszystkim zapóźnionym (jak ja) polecam Dziewczynę z tatuażem. Oglądnęłam dłuuuugo po premierze, żałuję, dobry i mogłam na to iść do kina, zamiast na jakiś inny zmarnowany film jak choćby Prometeusz.

Czołówka mi się również bardzo podobała, co się mi rzadko zdarza. :)

Historia jest zagmatwana i wciąga. Ponuro i śnieżno. Craig zupełnie nie 'bondowski' na szczęście. Momentami miałam ochotę zapytać jak bohaterka: Mogę go zabić? [kogo? a paru by się tam znalazło]
























Mam też nadzieję, że nakręcą jeszcze choć jedną część.




Ktoś mógłby mi doradzić, czy warto czytać książkę, jeśli się już oglądnęło ten film?

1 komentarz:

  1. "Szklana pułapka" to nie moja broszka więc się nawet nie wypowiem ;) Jeżeli chodzi o "Dziewczynę z tatuażem" to zdecydowanie genialny film, obejrzałam już dwa razy i chętnie obejrzę jeszcze kilka razy.. Jeżeli jeszcze nie oglądałaś filmu "Millenium: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" (taki sam tytuł jak pierwsza część trylogii), niby ta sama historia co "Dziewczyna..", ale zupełnie inna :) Książki jeszcze nie czytałam, ale wiele osób mi ją polecało (ponoć lepsza niż film więc sobie wyobraź hehe), także ja na pewno przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń