HOME  |  FILM   |  KSIĄŻKA  |  PODRÓŻE

niedziela, 17 lutego 2013

Na odmianę - coś z rzeczywistości

Zapracowana była ostatnio. Więc dziś nie o filmach, ale o prozie życia: o pracy naszej codziennej (mojej właściwie). Wyleję trochę frustracji tutaj. To może nie czytajcie.


Czy wiecie, że wymiary podaje się szerokość x wysokość? 
Otóż pewnie nie - 90% ludzi zamawiających grafiki minimum raz w tygodniu nie wie :| 


Ale to nie o tym chciałam napisać.

Przypadło mi w udziale nudne, acz nie wymagające wiele uwagi zadanie spisania do excela danych z miniankiet - imię, nazwisko i aders e-mail . Osoby, które podały te dane, mają szansę wygrać nagrody, moim zdaniem bardzo fajne.

No więc siadam do kompa. Patrzę na stoisk i myślę, że jest tego trochę, ale to tylko 2 wyrazy i adres e-mail na każdej kartce.


Dziesięć kartek potem stwierdzam, że:

1. musimy zatrudnić farmaceutę
albo
2. szef pośle mnie na kurs kryptologii albo grafologii czy czegoś.

Generalnie - ludzie nie potrafią pisać. Imiona? Idealnie, literki jak od linijki i cyrkla. Każde 'a' z ogonkiem, każde 'ż' z kropeczką.  Za to nazwiska...
Niektóre nazwiska wyglądają jakby ludzie stawiali taki wymyślny X.  Albo rysowali wężyk i czasem jakiś znak nad nim. Kropka to, kreska? Tylda może?
Albo pisali cyrylicą. Chociaż nie - cyrylicę może bym jeszcze odczytała

Bo przecież jest nieograniczona ilość imion w języku polskim, więc należy swoje imię napisać drukowanymi literami, ale nazwisk jest ze sto raptem i wcale nie różnią się pomiędzy sobą jednym 'a/o' albo 'ó/o'! więc można nabazgrać byle jakiegoś ptaszka i balonika.

Jednakże imię i nazwisko nie są tutaj najistotniejsze. Żeby mieć szansę na nagrodę trzeba było podać adres e-mail.

Co za zaskoczenie - domena pięknie i równiutko. No po przecież gmail.com to taka nietypowa domena!
@ małe dzieło sztuki - ludziska muszą po nocach siedzieć i ćwiczyć jak to cholerstwo napisać, bo przecież skąd bym wiedziała, co to za dziwny twór w adresie e-mail może być.

Za to początek, ta część przed @ (sprawdziłam - to się zwie: identyfikator użytkownika) w większości nie do odczytania po prostu. Jeśli ktoś ma tam coś chociaż przypominającego jego dane osobowe - to może się domyślę, aczkolwiek z wężyka nic nie wymyślę. Nawet nie wspominam o bardziej 'interesujących' adresach, założonych jak się miało 11 lat! (Też miałam taki, ale jak go miałam wpisać na podanie na studia to zdrowy rozsądek mnie uratował)

Taka ciekawostka dla zainteresowanych: w adresach e-mail nie ma polskich znaków!

A teraz poważnie: nie chcesz dostawać newslettera? To nie wypełniaj ankiety, szkoda czasu i papieru.
Chcesz wygrać nagrodę i ją otrzymać? To może by było dobrze napisać chociaż swój adres e-mail wyraźnie?

Moje nazwisko - piękne i polskie na wskroś - literuję wszędzie i mimo to ludzie je przekręcają.
Kiedy je piszę, używam drukowanych liter, ponieważ zdaję sobie sprawę, że piszę jak doktor medycyny, a nie wszyscy ludzie to farmaceuci. To nie jest jakieś wielkie utrudnienie. Jakby było to bym zmieniła nazwisko na Kowalska. [mój e-mail wyglądał by zapewne weronika.kowalska2034756@....]

A ci co się podpisali ANNA.ѣ˘ΒǽΞίffi≈∫@gmail.com  nagrody nie dostaną....


Wszelkie podobieństwa do prawdziwych imion, nazwisk i adresów e-mail są przypadkowe. Domena gmail.com jest tu użyta nie w ramach promocji ale z powodu częstotliwości jej występowania - mogłabym zrobić wykres kołowy, ale się mi nie chce. 


NEXT TIME: najsławniejszy detektyw 


pap




2 komentarze: