Tym razem w formie graficznej - jak na grafika-amatora przystało:
Na listę niespodziewanie dostał się Daniel Craig - po Skyfall definitywnie zasłużenie. Jest brzydalem z odstającymi uszami, ale siadłby jak na czereśni.
Miałam ponumerować, ale nie ma szans, żebym się zdecydowała... :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz